mamy policzony arkusz zleceń i kiedy tylko ktos nowy wejdzie w akcje uwalamy kurs aby w panice sprzedał i z dużą stratą , potem windujemy kurs w górę ten co sprzedał na dołku znowu odkupuje a my sprzedajemy i kurs znowu leci w dół potem jest długo cisza bo drobni akcjonariusze sa okradzeni z kasy w majestacie prawa i czekamy na nowych frajerów i zabawa zaczyna sie od nowa ....grupa maklerów z bzwbk pozdrawia