he he he tylko że tutaj już "straszą" ponad trzy lata, i co chwila pojawiają się tacy naiwniacy jak Gregs i jego klakierzy którzy obwieszczają że już, już za chwileczkę, już za momencik będą milionerami, niestety rzeczywistość boleśnie weryfikuje to myślenie życzeniowe, oczywiście zawsze znajdzie się moment odbicia, w którym można powiedzieć że np. od pół roku urosło mi X procent, ale może się tak stać tylko przez czysty przypadek. jeśli nic się nie zmieni w polityce firmy i dramatyczny trend spadkowy w wynikach utrzyma się, to za rok znowu może tu być 1 zł. co wtedy Gregs powie ludziom, których naciągnął na zakup? no tak, żeby uśrednili bo już za chwileczkę już za momencik...