Dnia 2018-01-17 o godz. 22:13 tresor napisał(a):
> Dnia 2018-01-17 o godz. 16:58 tresor napisał(a):
> > Ja uważam, że raczej o 17 zobaczymy kontynuację spadków w US. Im się należy korekta od dawna, ale wywindowali tak wysoko, że już się chyba boją nawet o tym myśleć ;).
> >
> > Ciekawie bitcoin leci, chociaż jeden element zachowujący się tak, jak było przewidywane, czyli bańka nadal pęka wedle modelu wręcz. Przykre dla posiadaczy, ale każde szaleństwo ma swój kres. Nadal aktualne pytanie, gdzie i kiedy zakończą się spadki. 7K, 5K, 3K $?
> >
> >
> >
>
>
> >
>
> A nie mówiłem, że urosną... ;) Ehh próba łapania górki już mnie trochę kosztuje, a ci znowu odsuwają nieuniknione i nawet nie wiadomo, czy odpływ nastąpi jutro, czy w perspektywie miesięcy. Próbuję zająć wygodną pozycję w następnym przewidywanym ruchu, grać z jakimś planem, a tu mamy klasyczny przykład rynku, który jest nieracjonalny. Oczywiście rynek ma zawsze rację, dlatego pozycje mam niewielkie, ale w tym przypadku bycie konsekwentnym w swoim nastawieniu sprawia jedynie, że kartofel robi się coraz bardziej gorący haha. Nie mówię, że straciłem całe niedźwiedzie futro, ale jest to irytujące. I pomyśleć, że nie podobało mi się to już przy 2500 na SPX. Baaardzo ich nie doszacowałem. Dużo jest marudzenia, że polska giełda, to bananowa i w ogóle. Ale z drugiej strony GPW wykazuje przynajmniej jakieś normalne odruchy, korekty, zawahania, generalnie emocje. A w usa od dawna jest tylko jeden kierunek. Tego rynku nie sposób czytać aktualnie. To nie jest zdrowe i tyle. Już kiedyś pisałem, że usa wygląda jak zombie. BTC przy 20K tez wyglądał bardzo mocno, a co się teraz dzieje, to wszyscy widzą. No chyba, że taki jest właśnie plan, żeby było z czego spadać... W każdym razie, z każdym dniem wzrostów wiadomo, że będzie bolało tym bardziej. A czy z 2800, 3000, czy 3500, to się dowiemy w swoim czasie.
To co mówiłeś
a uważam, że raczej o 17 zobaczymy kontynuację spadków w U wywindowali tak wysoko, że już się chyba boją nawet o tym myśleć ;). S. Im się należy korekta od dawna, ale
Kolega z Lublina ma rację. W takim słowotoku każdy znajdzie swoją rację