Dnia 2017-01-12 o godz. 11:56 ~JayD napisał(a):
> Wyobraźmy sobie czysto teoretyczną sytuację, gdzie po jednej stronie w funduszu X, funduszu Y, Banku E i jeszcze u kilku osób jest 70% akcji. Powiedzmy że spotykają się u Sowy i omawiają różne kwestie :)
> Przy niewielkim popycie na akcje wystawiając je jako sprzedaż kurs powolnie obsuwa się do niższych poziomów. Dodajmy, że jeden z funduszy np. X nabył akcje COL powiedzmy po 2,15. Zatem czy sprzedaje po 4,xx czy po 3,2x jest na plusie więc nic złego nie robi. Aby jednak był jakiś popyt to po stronie zakupu pojawia się fundusz Y który obniża swoją cenę ale nadal kupuje.
> No i na rynku akcji nagle pewnego dnia kurs zjeżdża z 4,xx do 3,2x bo ogólnie było słabo na rynku, pojawił się jakiś komunikat negatywny, czy obniżka ceny docelowej.... Zatem tenże fundusz Y kupuje sobie pełno akcji COL aż do 3,2x dodatkowo mamy Fundusz X który kupił akcje po 2,15 i tak sobie handlują. Do tego dochodzi Bank E który prowadzi skup i kupuje drobne ilości akcji, troszkę od jednego funduszu troszkę od drugiego funduszu, troszkę od drobny wystraszonych inwestorów, którzy widza jak kurs leci do 3,2x i troszkę odbija i ponownie wraca do 3,3x i 3,2x . I tak przez rok cały kurs sobie faluje na nieznanych wcześniej poziomach, ale skup akcji odbywa się na bieżąco i skupujący jest zadowolony, bo odkupuje akcje warte księgowo 4,6x po 3,2x czysty interes :) Zatem taka czysto teoretyczna sytuacja może negatywnie wpływać na skup akcji.
>
> Zapewne nie jest to do sprawdzenia i niecierpliwi pozbywają się akcji, a cierpliwi zakopują licząc na jakiś nagły atak kogoś kto będzie chciał zrobić przejęcie, lub licząc na wycofanie z giełdy COL lub zakończenie skupu.
>
> Niestety na mniej płynnych akcjach tak to wygląda. Swego czasu miałem akcje TFO i tam to dopiero zrobili przekręt na mniejszościowych. Komunikatami o odpisach obniżyli kurs chyba z 6 - 7 zł do 2,xx i zrobili wykup po 3,10, wspaniałomyślnie...
> Taka sytuacja ...
No i pocoś mu to napisał (wyklęta teoria spiskowa),nie warto ,miał chłop poukładane w głowie paradygmaty .A teraz co ?.Fajnie że jako jeden z nielicznych "ogarniasz całość".Pozdrawiam.