Ale ja się przyznałem do błędu niejednokrotnie. Co to ma wspólnego z tym, że w tym momencie muszę sprzedać? Wtedy co? Nie ma błędu?
W spółkę wierzyłem. Teraz się łudzę a już i tak co raz mniej.
Tak samo, jak gracze w totolotka. Wywalą 5zl i ich to nie boli. Mnie moja strata również.
Więc przy obecnym kursie oraz całej otoczce związanej z wymianą prezesa i przesunięciem Triba, potencjalną zmianą zespołu etc bardziej traktuję już Poly jako loterię...