Dnia 2023-01-20 o godz. 12:48 extans napisał(a):
> Dnia 2023-01-20 o godz. 09:44 ~Mexx napisał(a):
> > Trzymałem ATC ponad 2 lata, i było to inwestowanie w fundamenty. W sierpniu uznałem, że być może wszystko dobre jest w cenach.
> >
> > Nadal tak uważam, tzn. wg. mnie wyniki spółki, które zależą od: 1) popytu na jej produkty, 2) rentowności tych produktów mają przed sobą parę gorszych kwartałów. Ale oczywiście przyszłość pokaże jak będzie.
> >
> > Co by nie pisać, uzasadniać, rozkminiać, jeden fakt jest oczywisty: od października rynek rośnie, Arctic stoi = ci co mają kasę (bo ini ruszają wykresem) woleli kupować np. PZU, KGHM, banki, budowlankę itd. niż Arctic.
>
> A nie wydaje ci się, że to naturalny okres schłodzenia po takich wzrostach i tymczasowego powrotu kapitału na spółki spekulacyjne i tym podobne? Taki Playway, zupełnie bez sensownego powodu, znowu rośnie.
>
> Trend pewnie się znowu odwróci, jak Ukraina zacznie tracić coraz więcej terytorium w kolejnej fazie wojny, a dodatkowo kolejny kryzys związany z nową odmianą covida i jego skutkami w Chinach?
Wojen, pandemii nie biorę za bardzo pod uwagę, bo nie wiem co będzie. Biorę je o tyle pod uwagę, że zakładam, że Rosja znika na jakiś czas jako dostawca surowców, a Ukrainę trzeba będzie odbudować. Samego przebiegu wojny/zarazy nie potrafię przewidzieć.
Oczywiście, że po schłodzeniu, o którym piszesz może się zacząć nowy okres wzrostów Arctica. Ale:
1) najczęściej jest tak, że gwiazdy pewnego okresu (np. banki, budowlanka) są zastępowane przez inne (np. odzieżówka, czy IT)
2) spółka może rosnąć przed długi czas, ale potrzeba pod to NOWYCH DOBRYCH informacji, stare są w cenie i one już nie pociągną kursu wyżej. Przykład spółki FAANG przez całe lata rosły, ale dlatego że przebijały prognozy. U nas np. Asbis - spółka w ost 2-3 latach przebijała oczekiwania. Kontr przykład spółki stalowe na GPW: kurs rósł dopóki wyniki rosły, wyniki stanęły (niekoniecznie spadły) - kursy zaczęły się obsuwać. BTW, wygląda że od paru dni wraca powoli siła relatywna spółek stalowych.