Robercie nie obraź się ale bredzisz. Z Twojej retoryki wynika, że wolisz zapłacić drożej i mnie zarobić niż mieć akcje kupione w atrakcyjnej cenie.
Podbieranie akcji na tym właśnie polega , że ustawiasz się z koszykiem i czekasz aż coś skapnie. Nie ma potrzeby zbierać jak leci skoro można kupić taniej od niecierpliwych.
Stąd takie chude sesje jak wczorajsza.
No chyba, że jesteś się masochistą i wolisz zapłacić więcej żeby zarobić mniej:)