nie wiemy jak się sprzedaje, bo recenzje to jedno a sprzedaż i grywalność to zupełnie coś innego...
zachowując proporcje ale CDR miał fatalną prasę po cyberpanku i druzgocące opinie na temat gry ale w rankingach największej ilości graczy nadal na 5 miejscu 
 https://steamcharts.com/
i swoje zarobił,  wiec spokojnie czekam na komunikat spółki.
w RB2 grały miliony mln osób, wiec nawet z samej ciekawości można zakładać ze spora część spróbuje na Nintendo.