Myślę, że mają jakiś cel w tej produkcji i że nie jest to na zasadzie dają to bierzemy.
Dzięki maszynom będą mogli też robić podstawki i wiele innych rzeczy. Ciężko jednak ocenić jak szybko to się zwróci biorać pod uwagę, że znowu dochodzimy do wniosku, że prawdziwa kasa z tego typu rzeczy kryje się za granicą.