Rzuciłem okiem na wykresik no i według zasady "cierpliwi będą wynagrodzeni" czy tam flaurish post.... w nowomowie (nawiasem mówiąc Orwell strasznie szydził z nowomowy a dziś mamy jej wykwit, renesans, no i po części czasy Orwellowskie) to jesteśmy na poziomie cenowym sprzed 6 lat.
No i tam Guru inwestycji twierdzi, że czekać aż nasze wyobrażenie ucieleśni się, zmaterializuje. 6 lat karmiony mrzonkami, w mirażu rychłej realizacji. Pradzwia postawa niezłomnego. Przez chwilą czytałem że kolejny guru okazuje się szarlatanem, twórcą piramidy.
Myślimy samodzielnie, kręcimy kółka..... Skoro decydenci nas do tego zachęcają.....