Jak spekulacyjnie ktoś chce traktować te spółkę, to właśnie po raportach jak dzisiaj spółkę powinno się akumulować. Nie dzieje się nic strasznego dla każdego kto ciut lepiej zna naturę firmy.
Kolejność jest odwrotna, niż mogłoby się niektórym wydawać. Nie pozyskuje się projektu, a później swobodnie szuka ludzi do realizacji. Generalnie o pracowników jest coraz trudniej. Najpierw pozyskuje się więc zespół, a później kontrahent ma gwarancję, że praca zostanie wykonana. Skalowanie biznesu polega w dużej mierze na rozbudowie zespołów(zwiększaniu zatrudnienia), PLI wciąż dla wielu jest zbyt małą firmą, stąd brak nieporównywalnie większych zleceń(do czasu). Najważniejsze, że różnych zleceń jest coraz więcej. Należy przy tym pamiętać, że przychody liczone są wg zaawansowania projektu. Więc zupełnie naturalnym jest, że kwartały będą nierówne. Faktycznie należy patrzeć w szerszej perspektywie. Czy rok do roku poprawiają się wyniki na wielu poziomach. Nawet w raporcie dosyć kategorycznie zaznaczono, że pod względem przychodowym zakłada się utrzymanie dynamiki wzrostu przychodów r/r.