W wolnych chwilach szmato chronologicznie postaram się wszystkim opisać twoją historię pomyłek (naganiactw) oraz dwie telenowele.Jedna o BMW i grubasach oczarowanych twoją "wiedzą",czekających w nim na ciebie aby ci zaproponować współpracę.Druga to melodramat,w którym Mirosława opisuje twoje ostatnie chwile spędzone w hospicjum.Potem nadeszła tragiczna wiadomość o twojej śmierci.Na nasze szczęście pani Mirosława dostała w spadku twój laptop z rozpisanymi falami Elliotta na kilka lat do przodu.Ponieważ,jak to opisywała Mirosława,byłeś Zbyszku człowiekiem samotnym o gołębim sercu i nie miałeś nikogo,pani Mirosława postanowiła kontynuować dzieło tego wspaniałego człowieka (Chodzika vel Zbyszka/Mirosławy/Zielonej Chmurki i wiele innych nicków) i naganiała dalej do momentu aż Bankier zlikwidował wyszukiwarkę.Wtedy szmata poczuła się już bezpiecznie i zmartwychwstała.
Teraz szmato i oszuście wklej link do mojej wypowiedzi,gdzie ci napisałem,że kładę kafelki w kawalerce.W przeciwnym razie każdy mój post skierowany do ciebie będę zaczynał od "oszuście".
https://www.bankier.pl/forum/temat_uwaga-naganiacz,7698412.html