jesteście zbyt chciwi aby zostac kiedyś prawdziwymi inwestorami. Dajecie się nabierać na takie blagi, że hej...
Zarazem jesteście wtórnymi analfabetami, skoro nie potraficie przyjąć do wiadomości prostej wypowiedzi szefa PI, który jasno mówi, że szuka kapitału na wejście w ten biznes... Co oznacza, że umowa kooprodukcyjna będzie ważna dopiero wtedy, kiedy PI kapitał znajdzie.
Wszelako czekam z utęsknieniem na proste info, z kim w końcu zostały podpisane OBOWIĄZUJĄCE umowy, na jaką kwotę i kiedy ten cyrk ruszy.