Dla zobrazowania żenady
> działań zacytuję fragment odpowiedzi z Relacji
> Inwestorskich, jaka dostałam zamiast konkretnych wyjaśnień.
> Owszem, wyżyłam się trochę w (niejednym) mailu do Pana
> Tkacza, ale zadałam też konkretne pytania własnie o to HRO
> i dodatkowo o te transakcje po 35 groszy (gdzie na rynku
> cena była poniżej 22 groszy).
A Pan
> "Relacje" mi na to (m.in.):
> "Wskazać ponadto muszę, iż osoby odpowiedzialne za
> relacje inwestorskie nie są ani uprawnione, ani obowiązane
> do leczenia frustracji kogokolwiek."
Nie wiem,
> czy się śmiac czy płakac, bo taka oficjalna odpowiedź
> "Relacji" skłania raczej do opinii, którą
> prezentują Agent czy CPH, ale powiedzmy, że po prostu Osoba
> pełniąca tą funkcję jest niekompetentna...
No cóż, czekamy
> dalej...;)
Procka.
Nie warto się denerwować przez tych buraków.
Właśnie pokazali Ci , że zwykli normalni ludzie się dla nich nie liczą.
Tego typu cwaniaczki myślą ,że jak ubiorą ładny garnitur i czasem coś zjedzą na mieście, to jest bóg wie kim i mamy mu się kłaniać tylko za to , ża ma lepiej od innych. Typowy nowobogacki.
O tym jakim kto jest człowiekiem nie świadczą pieniądze , które się ma, ale to jak się odnosisz do innych, a ten gościu dał Ci już odpowiedź kim jest.
Jak to stare przysłowie mówi " chłop ze wsi wyjdzie , ale wieś z chłopa nigdy"
Ja wyznaję taką zasadę: jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie, więc mam nadzieję, że kiedyś ten gościu i paru innych też będą potrzebować zwykłej ludzkiej życzliwości i któś im wtedy odpowie: " idź leczyć swoje frustracje gdzie indziej"
A Panu Tkaczowi polecam jako lekturę obowiązkową świetny film "Pogoda na jutro" z Jerzym i Maciejem Szturem, gdzie możemy zobaczyć Andrzeja Chyrę, grającego cwaniaczka, robiącego karierę polityka, który gardzi ludźmi , a kończy gdzie..... na przejściu dla pieszych w odblaskowym kitlu , jako przeprowadzacz dzieci pod Szkołą.
Pozdrawiam,