Uspokój się i zacznij myśleć. Nikt Ci nie broni bawić się w kółka. Pomyśl tylko co by było jakby wszyscy Inwestorzy ( fundy etc. ) tak robili. Wrócilibyśmy z kursem na 80 groszy, bo wszystkie wsparcia leciałyby jak zapałki wg tego podejścia. Fundusz w granicach 2 % bez informowania też może sobie kręcić kółka, jak każdy. Tylko aby to było skuteczne musi być zawsze DAWCA KAPITAŁU który da się ogolić, pod wpływem waszych emocjonalnych wpisów na spadki. Poza tym taki fundusz nie jest głupi i wie że jeśli chce zarobić na pozostałym kapitale ( 80-90 % udziału) w długim okresie, co ma kluczowe znaczenie, to musi prowadzić kurs wg reguł AT, aby jednak pewne wsparcia nie pękały a opory były łamane, gdyż tylko wtedy znajdą się nowi gracze na papierze w stabilnym długoterminowym trendzie wzrostowym. Dlatego z całym szacunkiem, ale to nie groszołapy decydują o kursie, tylko Ci którzy mają tutaj min 200 kg papieru. Ale jak wolisz DT lub zwykły swing to Twój wybór, tylko pamiętaj, że każdy gra inaczej w zależności od tego jakim kapitałem dysponuje oraz jaką ma skłonność do ryzyka. Trochę głupio dać się wyleszczyć z 10 kg papieru po 3,38 a potem wsiadać do pociągu z 6 % stratą na wejście ? No, ale na tym polega ryzyko inwestycyjne !!!! Bo przecież wg Was zawsze mogło spaść do 3,0. No mogło, czemu nie, tak jak wszystko jest możliwe.