nawet jeśliby miała tą cenę osiągnąć za rok, to kilkaset % w ciągu roku to mało ?!?!?!
nie znam inwestora, który by tyle zarobił - chyba, że jakiś rasowy DT, który jest naprawdę niezły w tym co robi, czyli można policzyć na palcach;
a to mógłbyś tu zarobić zakopując akcje, ustawiając zlecenia na rok i zapominając o giełdzie; a nuż by się wcześniej zrealizowało...
natomiast nasze wspólne, skoordynowane działania mogą w bardzo odczuwalny sposób przyspieszyć powrót Polnej do takich cen;
też wolałbym, żeby mniej było nerwowości; nie ma co narzekać - na wielu spółkach jest dużo bardziej nerwowo i trochę mniej merytorycznie...