słońce, czyli jednak nie rozumiesz....
wpadzasz, jak większość w pułapkę porównywania się z innymi spółkami, które mocniej odjechały w tym czasie (nadmienię, że jeśli już tak odjechały to raczej dużo mocniej już nie pojadą, a to jest cały czas dopiero przed Polną); powtórzę jeszcze raz - czy znalazłbyś się samodzielnie na którejś z tych wspominanych inwestycji i wytrzymałbyś do końca? Jeśli już cudem byś się tam znalazł, to i tak byś tego nie wytrzymał. Nikt tego nie wytrzymuje! Realizuje zyski po kilkudziesięciu % i wskakuje na inną spółkę, która już wcale niekoniecznie musi tak ładnie rosnąć potem, albo nawet spada... A wiesz co jest średnią dla tych inwestycji? - pisałem o tym: WIG. W pewnym momencie mieliśmy po 3 miesiącach nawet fajną różnicę in plus. Teraz jesteśmy po korekcie związanej głównie z niepewnością co do raportu, a następnie przełykania tego raportu (normalnie moglibyśmy spaść tylko po ukazaniu się takiego raportu 20-30%). I co jest? Jesteśmy w zasadzie jota w jotę z rynkiem! Czyli średnio odjechaliśmy dokładnie tak samo jak wszystkie spółki !!! Słońce, jeśli nie jesteś w stanie tego zrozumieć, to dla Ciebie lepiej będzie sprzedać akcje Polnej i ja Cię o to proszę, bo teraz już wiem na pewno, że to nie jest jednak dla Ciebie - może po paru latach skakania po papierkach zrozumiesz, że właśnie zasadzając się na takie spółki jak Polna (dodatkowo będziesz musiał poczekać na kolejną bessę, że doczekać się tak mocnych przecen) i cierpliwie wyczekując właściwej ceny, zarabia się i to porządnie. Ja już nie mam siły na dalszą Twoją edukację i podtrzymywanie Ciebie na duchu. Sam musisz do tego dojrzeć. A więc do widzenia, poluj sobie na okazje na rynku.
Jerzy, to samo się tyczy Ciebie.