Jeden Ice nie był drugi był ... ale zabawa przy czytaniu forum jest przednia.
Jestem na GPW od 20 lat ale jeszcze na żadnej spółce nie byłem aż tak "wyluzowany".
Czuję się trochę jak Indiana Jones, który w końcu dokopał się do arki.
Przez "was" złamałem swoje zasady i 30 % przekroczyłem zakładane zaangażowanie w tego "gniota".
Bardzo dziękuję za tak miłe prowadzenie kursu i oczekuję dalszego wsparcia.