to nie wygląda na obronę Tarika lecz na obronę własnych tyłków, wprowadzili w błąd (KNF) pozwolili na nie umieszczenie w prospekcie zapisu o możliwości anulowania akcji i wiedzą, że istnieje możliwość pozwania KNF za nie dopełnienie obowiązków służbowych i domagać się odszkodowania za poniesione straty.