Ja tylko może uzupełnię mój wpis z pierwszego posta - można bowiem z niego wydedukować, że to wyłącznie obecna sytuacja czyni tę spółką (w moich oczach) atrakcyjną.
A tak nie jest, nie zapominajmy, że spółka już z początkiem roku (jeszcze przed wybuchem wojny) bardzo optymistycznie spoglądała na perspektywy na rynku. Już wtedy mówiono o dobrej koniunkturze na usługi spółki, konieczności zwiększania możliwości przerobowych, możliwości powrotu do dywidendy etc. Tak więc w mojej opinii nie jest to w żadnym razie spółka bez fundamentów, potencjalna i chwilowa "gwiazda" obecnych zawirowań na rynku. Prowadzi stabilny biznes, dochodowy biznes, a do tego mega skorzysta na obecnej sytuacji.