Jak będę chciał pomóc charytatywnie Egzowi to kupię mu komputer, chiński laptop pancerny z procesorem "czajna pałer " :)
Zakupu dokonam u kolegi albo w jedej ze swych spółek za okazują cenę 180 000, co będzie świadczyło o wysokiej jakości sprzętu oraz dowiedzie z jakim rozmachem działam charytatywnie.
Ostatecznie wybitne oraz szlachetne społeczeństwo dostrzeże ten gest w którym obdaruje potrzebującego wysokiej klasy sprzętem komputerowym.