Jak widać (po czasie ) rynek z reguły się nie myli. Można teraz tylko posypać głowę popiołem i potraktować to co się wydarzyło z kursem w ostatnim roku jako cenną i bolesną lekcją inwestowania w czasie bessy. A analityków z bossy za rekomendacje powinno się wsadzić do odpowiedniego (strzeżonego) miejsca, jeśli działali celowo. Albo wysłać do kopania rowów jeśli się tylko mylili.