Wszystkie pisma które wysłalem do prokuratora generalnego wróciły z adnotacja ze mam wysłać do Wrocławia, kilka razy na forum ktoś pytał gdzie posłać- padała odpowiedź ze do Warszawy, pare miesięcy stracilismy na wędrówki pism. Ktoś inny się żali ze zapłacił kancelarii kupę kasy- to do cholery za co płaci , skoro nawet adresu właściwej prokuratury nie potrafią ustalić....