Dnia 2017-11-08 o godz. 09:21 ~dani napisał(a):
> Zanim ktoś tu zacznie za głośno szczekać i oczerniać bez powodu zacznijcie myśleć. List mógł być wysłany pocztą, ekonomiczny. Zanim dotarł, zanim spółka go przyjęła(awizo). Zanim przeszło to przez autoryzowanego doradce. To wszystko zajmuje czas, ale oczywiście łatwiej napisać, że ktoś kogoś oszukał nie? Od wczoraj jesteście na giełdzie, że pierwszy raz widzicie przypadek opóźnienia?
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
dani = Szkopek ?