No dobrze, przyznaję się, tego się nie spodziewałem. Szkoda. Szorty zrobią z kursem, co chcą, bo nie ma popytu. A nie ma popytu bo zarząd nie prowadzi komunikacji inwestorskiej. Szkoda. W tej chwili zasięg spadków jest w zasadzie nieograniczony, nie ma żadnych oporów i nie ma żadnej komunikacji zarządu z rynkiem. Nikt nie wie nic, więc nikt nie będzie czekał zagryzając pazurki, kapitał pójdzie gdzie indziej, a szorty zrobią biznes. Ogromna szkoda. Do piątku może być poniżej 200zł.