Ostrożność to nie przesada. Na giełdzie również. Ostrzeżenia zawsze warto poczytać. Dzięki.
Ja wprawdzie i Zastal dobrze pamiętam. 
Tak zresztą jak np. Optimusa po 1 zł zanim stał się CD Projektem. Mało kto wierzył wtedy w gry. Albo Ganta pamiętam- nie grzeszył opinią, co nie przeszkodziło wielu na nim zarobić krocie.
 A tu nie ma się co rozwodzić - jesli szefowie całej grupy zaczną sprzedawać akcje właśnie PGF Group, która trzyma w rękach i cały niemal Sundragon (96 proc. akcji mają) i OZE Capital (52 proc) i całą resztę z SolarInv poprzez OZE Capital itd. - to w ten sposób sami przyznają, że papiery i Sundragonu i OZE i całej reszty nie mają żadnej wartości i można je wrzucić do kosza.  
To tak jakbyś najpierw mówił, ile diamentów masz w ziemi, a potem za grosze sprzedał całą kopalnię przyznając, że tam w ziemi to szkło z butelek po piwie a nie diamenty.
Prawdę mówiąc, nie wiem jak to się dzieje, że ludzie kupują i OZE Capital i Sundragona zamiast PGF, która "ma w sobie" akcje tamtych spółek i to wielokrotnie taniej. Dziś np. Sundragon dalej spada, ale PGF Group, które objęło akcje po 10 groszy jeszcze długo będzie mogło liczyć ogromne zyski. Na razie papierowe.
Nie w głowie mi plany, co będzie za rok czy pół roku, a nawet za 2 miesiące. Moim zdaniem, szybko powinno nastąpić dopasowanie kapitalizacji PGF Group do dużo większej w tej chwili kapitalizacji spółek z portfela PGF. Nawet jak Sundragon poleci np. na 30-40 groszy, to i tak tylko z tego tytułu że PGF ma prawie cały Sundragon akcja PGF Group powinna kosztowac pewnie przynajmniej 3 zł. A nie wiadomo, jak to będzie w najbliższych dniach na OZE.
A jak będzie, to zobaczymy :-)