Swoją drogą 20gr pękło czyli mamy nowe minima historyczne jeśli dobrze pamiętam:) Prywatne dojechane na grubą kasę bez szans na odrobienie strat, swój posypuje głowę popiołem i liczy że eko mu pomoże, jacyś szaleńcy jeszcze majaczą o wzrostach i kontraktach-jednym słowem dzieje się:))) I znów tigre słusznie prawi-spółka zombie nie może upaść i musi trwać w letargu.