Dnia 2019-09-05 o godz. 16:40 ~wiemy napisał(a):
> A ciekawe skąd ta frustracja u niego
> Może jakaś współpraca nie poszła i stąd tyle żółci
> Ale że taki ''wyedukowany'' i posuwa się do inwektyw ???
Dziecko, żebyś ty chociaż wiedziało, co stoi za pojęciem inwektywa ... a do tego czasu zalecam, abyś dla własnego nie posługiwał się słowami, których znaczenia nie oganiasz.
Co zaś do frustracji (zakładając że wiesz co oznacza to słowo) to jest to stan emocjonalny torzyszący spadkom cen akcji posiadanych przez sfrustrowanego. Ja akcji Fluid-a nie posiadałem, nie posiadam i posiadać nie zamierzam. Zaś pięć lat temu tu na tym forum pisałem, że taki będzie koniec i Fluid się przewróci o wałsną technologię, ale zanim to się stanie ostatecznie Jaś ożeni całość z posiadanych prawie 4 mln akcji. Jedyne w czym się pomyliłem to zapowiadając upadłość spółki - dzisiaj nie ma na to szans, bo żeby upaść trzeba mieć jakieś pieniądze, a dzięki mistrzowskiemu zarządzaniu naszego genialnego inżyniera spółka nie ma nawet aktywów których sprzedanie pozwoliłoby na opłacenie kosztów działania syndyka.