Sytuacja w Spółce jest napięta.
Zarząd do dymsiji, ponieważ chcą obcinać wyngrodzenia i ciąć Barbórkę.
To spowoduje z kolei zmniejszenie ilości pracowników i mocny spadek wydobycia.
Przy spadku wydobcia, leżymy. Bo przychody będą o wiele niższe, a koszty - spadną o niewiele wiecej.