Lakoniczność jest wielka , ale interpretacja wydaje się jednoznaczna " zrobiliście za mały odpis trzeba jeszcze dołożyć" , a nie odjąć.
Nota za styl informacyjny - zero! A może faktury już policzyliście? Czy tu też będzie korekta ?
Po takich bilansach i badaniach jak w latach poprzednich i krytyce "audytorów", może w końcu wrócił minimalny rozsądek. Myślę, że warto zobaczyć i zapamiętać kto tak solidnie badał bilanse i kto je autoryzował!
Ustawa o rachunkowości podobnie jak standardy międzynarodowe w tym zakresie są jasne. Wystarczy je stosować jak są zapisane.
Dziwię się coraz bardziej, że zarząd obecny i akcjonariusze instytucjonalni nie wnieśli pozwów przeciwko poprzednim audytorom i zarządom. Przecież na podstawie złych "papierów" inwestowali często publiczne pieniadze! Ktoś z nich popełnił "coś" /albo jedni, albo drudzy, albo wspólnie i w porozumieniu/ ze szkodą dla wielu osób /wszak rynek publiczny/
Kolejna sprawa poprzednich , ale i obecnego zarządu - niespłacenie obligacji notowanych na rynku, powoduje, że zaufanie do obligacji prywatnych firm spada. Nikt nie chce ryzykować . W tym zakresie Sygnity jest na podium niespłaconych w tym roku papierów.
A btw. Czekam z niecierpliwością na podanie kolejnego nowego terminu na wyniki roczne ;-) bo w 15.01.2018 też już nie wierzę.
Chciałbym aby ta spółka wyczyściłą się do spodu i odbudowała z pomocą wierzycieli, ale jakoś nie widzę tego kierunku. raczej mętna woda. A jak tam I kwartał?? /znowu niektórzy wiedzą więcej/