Tak, jestem w stanie powiedzieć o człowieku dużo po jednym zdaniu. Mam do tego dość wiedzy, inteligencji i doświadczenia. I nie obchodzi mnie to, że do pięt nie dorastasz i dlatego wydaje ci się to niemożliwe.
A bajeczki o tym, kim ty to w "polytyce" nie jesteś, tylko śmieszą i zostaw je sobie "na kozetkę".