Widze , ze pewne sprawy trzeba przypominac.
Nasz Gerg madrala od dwoch lat pisze , ze wszystkich tych zlodziei rozliczy w swoim i naszym imieniu.
A co zrobil dotychczas ? Nie pojechal nawet na wza, a teraz znowu zaczyna pisac i pieprzyc te swoje farmazony.
Wielu z nas potracilo tu niemale pieniadze wiec trzeba go juz zlekcewazyc i te jego durne obietnice.
Moze Maciek moglby napisac czy urzadzenie za ktore Aton dostal zaliczke ma szanse pojechac do Rygi bo to pewnie obecnie jedyna mozliwosc pozyskania pieniedzy ?
Tylko , ze ktos to musi zrobic a tam podobno nikt nie pracuje .
Jakos to tak wyglada , ze stracimy nawet te gowniane resztki co posiadamy.