Ciekawe co piszesz. Też obserwuję LS od jakiegoś czasu. Nie mam pojęcia dlaczego akcje spółki miałby ktokolwiek obejmować skoro prodkuje ona nikomu nie potrzbny badziew, nie umie go sprzedać a jedyne co jej wychodzi to straty. Koniec może być tylko jeden.