Forum Ogólne

Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności

Zgłoś do moderatora
Marsh'h, Ada
byłam dzisiaj w Sądzie Okręgowym, jako publiczność w sprawie innej osoby szykanowanej przez ZUS. Przy okazji zajrzałam do sekretariatu, gdzie poinformowano mnie, że oni nie są zobowiązani przesyłać mi informacji, że odwołanie zostalo przyjęte, ani cokolwiek innego, tak samo jak i Sąd Apelacyjny. Sprawdzono tylko, kiedy moje akta wysłano do apelacyjnego.

Nie wiem, czy to wskutek obecności publiczności, która była na 1 rozprawie i sędzina mogła domyślać się, że będzie ona i na 2 rozprawie, wreszcie dała możliwośc wypowiedzenia się stronie, jednak nie doszła jeszcze do tego, aby powód mógł zadawać pytania ZUSowi. To jest u Sędzi Ewie Zwolińskiej niedopuszczalne. Niedopuszczalne jest także zadawanie pytań odnośnie źródeł prawnych na podstawie, których pyta ona o przyczyny wyrejestrowania z ZUS.

Jedno jest pewne, jeśli nie uzna ona, że prowadzący musi być ubezpieczony przez cały okres figurowania w ewidencji (tak jak to zrobiła ta sama sędzina w moim przypadku), to wszelkie badania stanu faktycznego mogą spowodować nie odrzucenie odwołania. Sędzina jednak powinna zamiast śledzić pryzczyny wyrejestrowania naruszając bezprawnie godność i poszanowanie życia osobistego, zająć się wyjaśnianiem, czy rzeczywiscie w okresie przerw działalność nie była wykonywana, bo to okresy wykonywania mają wpływ na podleganie ubezpieczeniom.

Pozdrawiam - gośka