co do pbg na polskie warunki likwidacja to sporo problemów dla TFI które tu są obligatariuszami ( drastyczne cięcie na wycenie jednostek) i dla banków sporo pijarowego smrodu.Moim zdaniem wierzyciele potulnie pójdą na układ, a to powinno spekulacyjnie dzwignąć kurs.Chyba, że Sedzia zrobi woltę jak w dss, gdzie wszystko było dograne, a on sobie poszedł inną ścieżką (ryzyko nierealizowania układu przez zarząd), ale tu nikomu nie zależy na likwidacji. Władza też nie chciałaby słyszeć w tv, że jeden z wykonawców głównych projektów strategicznych pada, a kolejne tysiące ludzi idzie na bruk.