artimarze, to może dasz mi te 5 tysięcy w zarządzanie, a ja Ci za 2 lata oddam na przykład 7 tysięcy?
malarzu, skoro pozwalasz no to czemu nie. Jest taka piosenka, ładna, góralska, wystarczy zmienić jedno słowo i pasuje. Znasz?
Maaalaaarzuuuu, czyyy Ciii nieeee żaaaaaaaaaaaaal, Maaaaaalaaaaaaarzuuuuuu wraaaaaacaaaaaaj po depozyt.
To oczywiście żart.