Nie to żebym się żalił bo kupiłem akcje ze świadomością sytuacji w spółce.
Po prostu zaryzykowalem z nadzieją na jakieś przejęcie lub nowego inwestora. Akcjii mało a JWA może być drzwiami do NC dla innego podmiotu.
Pytam, bo wnioskuję, że Panowie są bardzo blisko spółki. I tak najlepszym rozwiązaniem będzie udział w walnym jeśli do niego dojdzie a do Warszawy nie mam daleko.
Pozdrawiam