A najciekawsze jest to że sędzia zostal zatrudniony nieoficjalnie 22Stycznia czyli mieśiąc przed wielka zwałą. no i szokujące zarobki: 450K$ podstawy + 450k$ Premi + 400K$ W akcjach czyli max rocznie 1,3mln$. Takich zarobków nie mają nawet prezesi największych spółek gieldowych a on jest tylko analitykiem prawnym.
Dlaczego wiec tak dużo zarabia ponieważ byl byłym sędzią sadu upadłościowego zajmującego się chapter11 więc ma znajomości. Wiec nie widzę tutaj szansy na pozytywne zakończenie sprawy dla akcjonariuszy