W kraju zbiera sie na chwile obecna ? Czyli dane masz stare bo zawsze podawane sa z duzym opoznieniem , istnieje tez takzwana sezonowosc , dodatkowo rosnie swiadomosc ludzi w recyklingu. ( nowe przepisy mocno pomagaja)Przynajmniej raz w tygodniu przejeżdżam blisko zakladu i nigdy wczesniej nie widzialem tyle nagromadzonej stluczki.Krynicki nie jest glupi i przy brakach jej w innym zakladzie na pewno zrobil by przerzut lub zmienil logistyke dostaw.Wiem tez z wlasnego doswiadczenia ze sezonoe letnim mam dwa razy wiecej szklanych odpadow w domu niz w chlodniejszych , ( opakowania po piwie ,napojach i tp.)Tak jest chyba u wszystkich .Spor roztrzygna wyniki , przypomne sie, bo jestem pewny tego co widze.