Z obu powodów :)
Tu na żadne spadki nie trzeba naganiać, bo kurs leci tam gdzie jego miejsce.
A i na "leszczach" mi zależy, bo dzisiaj taki inwestuje tysiaka z zaskórniaków, przejedzie się i już na Banana nie zajrzy nigdy. A jak się nie da ubrać cwaniakom jak Ty, coś tam zarobi, to może kiedyś wróci i 100k przyniesie i ten nasz Banan z czasem będzie się prostował.