Giełda to zawsze ryzyko, zawsze może coś nie wyjść. Jeśli ktoś boi się ryzyka, to powinien trzymać pieniądze na lokacie.
Tutaj perspektywa zysku jest ogromna, ale i ryzyko proporcjonalne. Jeśli do połączenia nie dojdzie, to kurs spadnie pewnie poniżej 1 PLN i kto nie zdąży uciec, zostanie w czarnej d.... Ale jeśli do połączenia dojdzie, to kurs tak mocno wystrzeli w górę, że nie zdążysz kupić. Ja na Blumerang przeznaczyłem kwotę, która mogę stracić. Ale jeśli zarobię, to kilkadziesiąt razy więcej, niż włożyłem. Oczywiście osuwający się kurs boli, ale z drugiej strony plan połączenia jest nadal w mocy i nic nie wskazuje na to, żeby miało do niego nie dojść. Nie ma zatem lepszego momentu na zakup akcji, niż teraz.