Oprócz tarczy podatkowej potencjalny Przejmujący może:
- liczyć na efekt spekulacji: dosyć prosto można wywindować cenę z 1-2 groszy na przykładowo 10-15 groszy. Zdecydowana większość tutaj ma wyższą średnią, więc nie ma obawy, że na niższych poziomach będzie się dużo działo;
- wejść na giełdę "tylnymi drzwiami". Prospekt emisyjny kosztuje, budowa księgi popytu nie jest w dzisiejszych czasach ani łatwa, ani przyjemna, a tak, płacąc za 51% Regnona milion z okładem spółka X wchodzi na GPW. Potem połączenie akcji, zmiana strategii, nazwy siedziby i mamy konsolidację dwóch spółek.
To tylko przykłady na szybko przytoczone, jest jeszcze więcej możliwości, o których nie będę na razie pisał.