Wydaje się, że moment „zapomnienia” ponownie jest bliski. Świadczy o tym nie tylko znikomy obrót, minima cenowe, ale również cisza na forum. Nie wspomnę o marnym ostatnio sentymencie do OZE kosztem spółek węglowych. Kwestią czasu pozostaje, kiedy „królik” wskaże nowy kierunek ? :)