Mój ulubiony wątek. Dobrze jest po czasie popatrzeć co się kiedyś pisało. Bieżąco komentując sytuację spółki i kursu, można każde brednie artykułować ze świętym przekonaniem, że ma się rację .Natomiast historii nie da się zakłamać. Choć pewnie ci którzy przed pięciu! laty roztaczali wspaniale perspektywy przed posiadaczami tej oto perły GPW, dalej trwają w przekonaniu że to za krótko jest jeszcze, że trwa zbieranie, że wnet będą bogaci..