Najbardziej boli, że to zło stworzyli wybrani przedstawiciele Narodu Polskiego mający - w imieniu Narodu Polskiego - wysokie i odpowiedzialne funkcje i mający chronić majątek Polaków i ich prawa ( a nie realizować plan PIS - urzędnik państwowy kieruje się interesem Państwa a nie partii ).
Ale to nic.. Zło się stało. Nic tego nie cofnie. Chodzi jedynie teraz o zwykłe przepraszam za błąd ( bo było to celowe działanie, żeby zrealizować partyjne wytyczne a nie żadne niezależne działanie oparte na sytuacji finansowej banku i planom naprawy, jego szansom wyjścia na prostą itd. ) i odszkodowanie. Nic więcej się nie da wywalczyć.