Moim zdaniem do fuzji dojdzie, bez względu na to, kto będzie kończył ISOK. Ważne, żeby nie pojawiły się tylko jakieś kary dla Qumaka. Nie znam szczegółów, bo nie siedzę w tej branży, ale takie projekty informatyczne wymagają trochę czasu (choćby na testowanie) i wydaje mi się, że dokończenie ISOK do lutego przy harmonogramie zaproponowanym przez Wody Polskie jest po prostu niemożliwe.
Panu Wolnemu dobrze z oczu patrzy i chyba jest po prostu ostrożnym biznesmenem - nie chce popełnić jakiegoś błędu, stąd dodatkowe zapytania o interpretację podatkową itp... Nie wygląda na cwaniaka pokroju Krauzego czy Czarneckiego.
Tak czy inaczej, nie rozumiem dlaczego rok do roku kurs jest na minusie, biorąc pod uwagę postęp który się dokonał w kierunku fuzji.