I dokladnie tak jest, gdyby nie ta tranzakcja spolka zanotowala by strate netto za IIq.
Obecnie ma zysk netto 1 466 403, ale tak naprawde jest ponad 2.5 mln zl na minusie.
Wydaje mi sie ze jes to zabieg aby pokazac ze spolka jednak zarabia netto, wiec banki nie moga cofnac np. zabezpieczenia udzielonego na akcje.
Moze to byc takze proba dokapitalizowania spolki.
Z tej tranzakcji sprzedazy, nie dokonano przeplywow finansowych, tylko wzrosly naleznosci.
Z drugiej strony, gdyby spolka wyplacila dywidende to na zasadzie porozumienia naleznosci od glownego akcjonariusza moglby zostac umozone w kwocie przypadajacej na nalezna mu dywidende.