Wieczorem się do tego podniosę, jestem na komórce i nie otwierają mi się te linki.
Zawsze do faktów się odnosiłem, rekord upadłości polskich firm, inwestycje rekordowo niskie, ale wstaliśmy z kolan, w koncu w unii załatwiamy polskie interesy. Jakie? Aż strach zapytać was. Wiem, wiem Tusk nic nie załatwił, nie musicie powtarzać się za to PiS , buhahaha
"... i ludze są tacy głupi, że to działa ? Niebywałe!" (Mateusz Morawiecki na taśmach prawdy, o swojej własnej propagandzie z czasów, gdy był bankowcem...)
Zacznijmy od obiecanek obecnej ekipy rządzącej.
Gdzie te 3 mln mieszkań? Gdzie choćby jeden elektryczny samochód z tego miliona co krzywogęby pokazywał na slajdach? Gdzie te drony? Gdzie ta kwota wolna 8 tyś dla wszystkich uczciwie pracujących Polaków? Gdzie ten VAT 22%? Gdzie te gabinety w kazdej szkole? Gdzie normalna podwyzka emerytur a nie jakiś ochłap który nawet w części nie pokrywa wzrostu kosztów utrzymania? Gdzie te przewalutowanie kredytów po kursie zawarcia umowy? Gdzie te śmigłowce dla wojska? Gdzie ta obniżka wieku emerytalnego bez obniżenia wysokości wypłacanych emerytur? I nie piszcie tu o pięćsetkach bo to zwyczajna łapówka wyborcza za pożyczone, co ujawnił sam krzywogęby na spotkaniu ze swoimi sympatykami w Bydgoszczy