Zresztą jako przykład dla chętnych do przejrzenia podam kurs FORTE na którym nieźle zarobiłem a który w pewnym czasie "osuwał się" pomimo że było wiadomo że perspektywy są super. TFI wykorzytując swoja przewagę zawsze to robiły, robią i będą robić.
Myślę, że lepszego "przykładu" nie mogłeś na całej GPW znaleźć.
Wtrącam się bo również byłem na Forte, ale wydaje mi się, ze przynajmniej wiem na czym zarobiłem ...
Porównujesz walor, który jest w gigantycznej hossie od 2011 z walorem, który od debiutu ma minus kilkadziesiąt %.
Jest to faktycznie dużo mówiące czytelnikom porównanie.
Tak, kurs tam w pewnym momencie nawet ... „osuwał się" ...
Ale wytłumacz tym chętnym, jakże miał się nie osuwać, kiedy byli tam inwestorzy, którzy zarobili nawet do 750% w kilka lat (!)
Uważasz, że mieli wychodzić z pozycji dopiero po zarobieniu 1000% ?
I co z tego „osuwania się” wyszło?