Cercio, sznowny Kolego
W moim mniemaniu nie stało sie nic takiego, co by mnie zmuszało do zmiany zdania.
Zauważ ze wzrosty były selektywne i nie poparte obrotami. Gdyby dzisiaj rynek w dalszym ciagu szedł w góre i obroty również musialbym zmienić zdanie. Tak sobie byślę, czy to czasem nie jest nabijanie naiwnych w butelkę.
Pozdrawiam
Chodzik Księżycowy